Rekuperatorki - fakty i mity - c.d. dyskusji
Data dodania: 2012-06-20
Komentując wpis https://maga76.mojabudowa.pl/?id=87144 spostrzegłem się, że zrobił się z tego mały elaborat - więc przenoszę tutaj - i oczywiście prosze o komentarze.
1. rekuperacja - to przede wszystkim wentylacja, nie odwrotnie. To że mamy odzysk ciepła - to jej dobrodziejstwo. (o tym niżej) A ten "częściowy" odzysk jest na poziomie większym niż 65% (producenci podają więcej - ale trzeba na to wziąć poprawkę)
2. moim zdaniem rekuperator opłaca się instalować tylko w przypadku jeśli decydujemy się również na GWC - gruntowy wymiennik ciepła - latem wspomaga schładzanie gorącego powietrza, zimą zabezpiecza przed oszronieniem i również wspomaga ogrzewanie. Mam na myśli powietrzny wymiennik - jest najtańszy
3. co do niewyrabiania w -30 i +30 - uwagi jak wyżej. Dodatkowo - mniejszych temperatur niż -20 jest u nas średniorocznie poniżej 1% - nawet jeśli wtedy reku bez GWC "nie wyrabia" - to jest to margines. Również grzałka nie działa wtedy non stop, tylko jest krótkotrwale włączana co jakiś czas.
4. jakie jest potwierdzenie, że "wysusza powietrze"?
5. co do zużycia prądu - przy 50zł/mc wychodzi non-stop moc pobierana 138W. To nigdy nie będzie tak. W zależności od biegu będzie to od ok.50W do 150W. Nie zapominajmy o różnym zapotrzebowaniu na powietrze w zależności od pory dnia i naszej obecności. Z reguły rekuperatory mają programatory tygodniowe. Zmniejsza się biegi w czasie [naszego pobytu w..] pracy i w nocy - co powoduje obniżenie zużycia prądu.
6. a gdzie rachunek oszczędności na ogrzewanie zimą? dzięki reku - nie podgrzewamy powietrza od -20 do +20 (dT=40) tylko (przy GWC) od +8 do +20 (dT=12)
7. co do filtrów - to też są moje obawy, ale widziałem na allegro maty, które można użyć jako wkłady do filtra. Jak na razie faktycznie producenci "łoją" za nie ile wlezie. Ot tak jak to jest z nowinkami :). Zresztą podobnie mają się ceny samych urządzeń i instalacji - moim zdaniem tutaj też znacznie zawyżone.
8. czyszczenie kanałów - no to też jest temat, który trudno teraz opisać - trzeba szukać ludzi, którzy mają reku od długiego czasu - czy nie wyczuli czegoś. Ja uważam, że jest to trochę jak z kanałami wentylacji grawitacyjnej - niby trzeba czyścić ale się o tym zapomina... Poza tym wydaje mi się również, że jest to celowy zabieg producentów/instalatorów - taka zamiana sprzedaży urządzeń na sprzedaż "serwisu" - przywiązanie do siebie klienta...