...o dziwo wszystkie na pierwszy rzut oka wyglądają OK. Dwie palety płytek rozładowaliśmy w tym największym upale...
Oczywiście czy faktycznie są OK okaże się dokładnie po oględzinach Pana Mariusza.
Ostatnie płytki - Tubądzin ciemne gat I. Sublime okazały się wybrzuszone :/
Jak sobie radzicie z naciągaczami (nie wiem jak inaczej to nazwać), który rzekomo wszystko mają na stanie a jak przychodzi co do czego - czeka się na dostawę do usr... śmierci :/
My mamy taki przypadek - kasa wpłacona a płytak jak nie było, tak nie ma...
Pan Mariusz podchodzi do sprawy bardzo dokładnie.
Mi nie przyszłoby do głowy wymalowanie całej podłogi w łazience folią w płynie.
...i już za momenciek... już za chwileczkę... płytki :)
A tymczasem na górze zamontowałem kolejną baterię podtynkową:
Całość na gotowo będzie wyglądać tak:
:D zauważcie, że to powyżej to tylko wizualizacja a nie realne zdjęcie. Czemu?
Hint: jak się układa wąż prysznicowy? a jak się tutaj układa?
Jak się zapomniało o tym wcześniej to się teraz trzeba wziąć w garść.
Najważniejszy jest plan:
..oraz jego realizacja:
... i tak dalej i tak dalej.. przez pół dnia
... aż do upragnionego efektu:
Oprócz tego zapomniałem pokazać detal mocowania rurki z wodą do pisuaru:
W plastikową rurkę PP o średnicy zew. 25mm - wkręciłem "na gorąco" nypel 1/2" za pomocą zgrzewarki. Po prostu kamień zgrzewarki o wielkości 20mm - przy odrobinie wprawy da się wciśnąć we wnętrze rurki 25mm i zaraz trzeba szybko wkręcić tam nypel.
Po takiej operacji - jak to już wystygnie - wykręcamy nypel, czyścimy środek rurki i ew. rozwiercamy wiertłem aby wewnątrz średnica nie była za mała.
Na koniec zakładamy teflon na nypel i wkręcamy go ponownie w rurkę.
Taką rurkę (o długości ok 5-6cm) wciskamy do gumy widocznej na zdjęciu, którą wcześniej wcisnęliśmy do pisuaru.
W ten sposób mamy dość szczelne połączenie z gwintem, które się nie wysunie...