Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Mizerne postępy... i bałwanki

Data dodania: 2014-01-23

Nasze ostatnie postępy budowlane są raczej mizerne, na szczęście na innym polu mamy lepsze efekty, którymi możemy się nawet pochwalić:

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

...wracając na budowę -

Udało się przykręcić płyty na sufit i to beż żadnej żyrafy (Ilu domowników potrzeba aby przykręcić jedną płytę? :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Oprócz tego... przykleiliśmy 3 (słownie: trzy) płyty karton-gips zakrywając tym samym ścianę, która nam się juz trochę naprzykrzyła... Tak to wyglądało przedtem:

blog budowlany - mojabudowa.pl

...a tak wygląda teraz:

blog budowlany - mojabudowa.pl

...i mamy nadzieję, że później będzie jeszcze ładniej :)

11Komentarze
Data dodania: 2014-01-23 20:34:14
Zawsze jakieś postępy widać małe ale cieszą.
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-23 21:06:20
Tiaaaa... a pracując bez żyrafy- nie będziecie mieli w końcu rąk jak gibbony?
odpowiedz
Odpowiedź do ganiolek1
zona
Data dodania: 2014-01-24 13:40:02
trzeba sobie jakoś radzić...już nie dużo zostało
odpowiedz
Odpowiedź do tamaryszekp
Data dodania: 2014-01-24 11:55:11
bałwanek super :) a jeżeli chodzi o płyty- to dobre i 3 przykręcone :) zawsze to oznacza,że idziecie do przodu...
odpowiedz
zona
Data dodania: 2014-01-24 13:41:23
szkoda że słabo widać tego drugiego mniejszego bałwanka...córkowego :)) ponoć największe role to te drugoplanowe ;p
odpowiedz
Odpowiedź do agnieszkaluton
Data dodania: 2014-01-24 13:07:20
Tak to jest z tym samo-budowaniem. Jak nie urok to.... wiadomo co. U nas od kilku dni próbujemy się zabrać za wyznaczenie poziomu do płytkowania ścian - a to goście, a to hydraulik wpadnie, a to piec do czyszczenia, a to w końcu pierwsze zerwanie zawleczki przy ślimaku. Jak dziś się nie uda to już ręce mi opadną... Życzmy sobie nawzajem wytrwałości i sił!
odpowiedz
zona
Data dodania: 2014-01-24 13:45:53
jak ja bym chciała żeby już wszędzie było opłytowane ale tak żeby ktoś to za nas zrobił, siły jeszcze są ale z checiami to cienkawo...niestety pasowałoby się jakoś podładować ale nie chce mi się nawet myśleć jak (bezradny)
odpowiedz
Odpowiedź do poddebemmurator
Data dodania: 2014-02-01 11:12:08
Dacie radę ...samemu wolno idzie, ale jak się zrobi to radość ogromna. A jakie zespolenie rodziny na wspólnym trudzie... skutek uboczny pewnie do końca życia...
odpowiedz
Data dodania: 2014-02-03 19:13:09
fajne kolejne postępy a bałwanek rewelacyjny!
odpowiedz
Data dodania: 2014-02-03 19:49:17
skutek uboczny
Nooo, czasem skutek uboczny do końca życia jest faktycznie - w postaci rozwodu w trakcie albo po budowie ;-) Czego nikomu nie życzymy :-) Ale niestety czasem zakochany mąż dopiero przy budowie widzi, jakie królewskie wymagania ma jego żonka, albo żonka widzi jaki tyran z męża się robi. Szkoda, że przed ślubem mało kto się buduje, byłby test weryfikacyjny jak się patrzy...
odpowiedz
zona
Data dodania: 2014-02-03 20:49:34
yyy? o rany..to macie aż tak złe doświadczenia?
odpowiedz
Odpowiedź do poddebemmurator

Termowizja z Lidla?

Data dodania: 2014-01-22

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

Takie oto urządzenie:

  • szybki sposób na lokalizację miejsc utraty ciepła w domu
  • do laserowego pomiaru temperatury obiektu lub powierzchni w zakresie -40 do +220 °C
  • akustyczny i optyczny wskaźnik różnic temperaturowych
  • gdy temperatura obiektu jest niższa/ wyższa od zadanej, wyświetlacz zmienia kolor
  • ze wskaźnikiem wymiany baterii i automatycznym wyłączaniem po ok. 60 sekundach
blog budowlany - mojabudowa.pl
 
Ma się pojawić niedługow Lidlu.
 
Ktoś ma zamiar się skusić? A może ktoś tego używa?
 
Oczywiście  NIE jest urządzenie, które pokaże taki obraz jak na początku posta - to tylko namiastka...
 
 
9Komentarze
Data dodania: 2014-01-22 14:32:54
ja chcę to kupić, zobaczymy co to za cudo...
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-22 14:58:30
Nareszcie...
... nowego posta napisałeś :) Zastanawiałem się nad nim przez chwilę, ale w zasadzie taką samą pracę możesz wykonać ze zwykłym termometrem cyfrowym. Ten tylko pokazuje dodatkowe kolorki. No urządzonko nie pokaże tobie gdzie dokładnie ucieka ciepło. Wskaże jedynie przybliżoną lokalizację o ile oczywiście niema żadnych zawirowań. Jak dla mnie jest to zwykły gadżet :/
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-22 15:11:17
;) nie wiedziałem,
że te moje posty jeszcze ktoś czytuje :p
odpowiedz
Odpowiedź do montom--wolomin
Data dodania: 2014-01-22 16:01:33
a czyta, czyta...
i relacji z postępów wypatruje :D Może nowinek budowlanych by innym żyło się lepiej.
odpowiedz
Odpowiedź do dom-w-zielistkach
Data dodania: 2014-01-22 15:47:47
Witamy witamy... czytamy jak są...hehe Fajny gadżet, ale jakoś szkoda mi kupować na raz... z resztą jak coś się w lidlu pojawia to zaraz znika...
odpowiedz
madic27  
Data dodania: 2014-01-22 16:48:15
ciekawy przedmiot-musze pomyśleć.pozdrawiam...
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-22 16:49:15
Hmmm
Fajny sprzęt, szkoda tylko że bezużyteczny w budownictwie. He, he można co najwyżej sprawdzić czy komin się nagrzewa zimą ;P
odpowiedz
lilia  
Data dodania: 2014-01-22 21:01:19
Hmm... Wygląda prawie jak mój co nim mierze temp. dziecim jak są chore. Można znaleźć wiele zastosowań.
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-23 09:50:45
dziś może pooglądam..
to "cudo" w praktyce - czy się uda - to zależy od tego czy nie będzie zbyt szczelnie zapakowane ;) Niestety powątpiewam w skuteczność tego urządzona jak większość z Was, ale obejrzeć mogę ;p
odpowiedz

Szczelnie nie zawsze oznacza "dobrze"

Data dodania: 2014-01-13

Czy my nigdy nie możemy zrobić czegoś "po bożemu"?

...ano widać nie :) Tym razem padło na ogień... szyby i inne takie. Po pomyślnym zamówieniu szyby komi.nkowej, która (pierwotnie) nie przeżyła transportu... (patrz: https://dom-w-zielistkach.mojabudowa.pl/?fraza=kaw-met )

blog budowlany - mojabudowa.pl

..zaczęliśmy próbować z nową. Kom.inek jeszcze niezabudowany a nam się palić zachciało! :)

Jak to zwykle bywa były też eksperymenty - bo szyba komi.nkowa kopciła się trochę w 2 miejscach... "no nieszczelności pomiędzy szybą a drzwiczkami powodują kopcenie" - pomyślałem....

Aby naprawić sytuację - zanabyłem uszczelniacz w postaci pasty/żelu i dookoła pomiędzy szybą a drzwiczkami upaćkałem, wszystko potem wyrównałem - słowem wyglądało ładnie...

Po pierwszym paleniu okazało się, że szyba okopciła się znacznie bardziej niż poprzednio!

Co się okazuje? Poprzednio okopcenia były tylko wokół blaszek mocujących - bo tam nie było przepływu powietrza "pod szybą".

Na razie jeszcze nie podłączony jest dolot zimnego powietrza z zewnątrz - ale podejrzewam, że wcale nie poprawi on sytuacji w tej kwestii...

Oczywiście po takim "teście" pozostało tylko wszystko rozkręcić i nałożone wcześniej uszczelnienie usunąć :(

A szybę... gruntownie wyczyścić....

22Komentarze
yoko1-k1
Data dodania: 2014-01-13 17:24:06
Dacie radę ! a póżniej będzie pięknie i ciepło :)
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-13 17:49:43
Za to na Waszych wpisach ilu już się nauczyło! ;-)
odpowiedz
zona
Data dodania: 2014-01-13 20:32:36
ooo...przepraszam, ja tu robię za komentatora ;p
odpowiedz
Odpowiedź do tamaryszekp
Data dodania: 2014-01-13 22:14:48
Ja to chyba jestem najlepsza w kwestii głupoty kominkowej, bo kominek rok temu zamontowany i jeszcze nie odpalony:) Nawet nie myślę co będzie....ale czekamy na pana montera i komisyjnie odpalimy:) Uda się bądź nie..... U Was przynjmniej widać ogień :) hehehe
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-14 08:32:27
eee... u nas też było widac- jak mąż "ozdobnie" pomiędzy szczapki swieczkę wstawił
odpowiedz
Odpowiedź do pogodna25
Data dodania: 2014-01-14 18:15:03
Taa. Nic po bożemu tylko wszystko po swojemu. I bardzo dobrze. Znowu wiesz więcej :) A ile jeszcze przed Tobą takiej eksperymentalnej, praktycznej wiedzy, pomyśl tylko hheheh.
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-14 20:27:29
powodzenia, nie zawsze to co wymyślimy się sprawdza:)))
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-14 21:34:20
Budowa drugiego domu to już będzie "pikuś" :)
odpowiedz
zona
Data dodania: 2014-01-14 22:07:33
chciałabym abyśmy zostali w tym..choć życie pisze różne scenariusze
odpowiedz
Odpowiedź do mojesignum
Data dodania: 2014-01-14 22:09:54
drugi dom...
to już chyba tylko dla dzieci :p
odpowiedz
Odpowiedź do mojesignum
Data dodania: 2014-01-14 22:35:49
Tak poważnie to już też nie chciałabym budować drugi raz. Ten nasz aktualnie budowany musi wystarczyć i spełnić nasze oczekiwania, czego i wam życzę :)
odpowiedz
Odpowiedź do dom-w-zielistkach
Data dodania: 2014-01-14 22:59:25
:) ten nasz
nasze spełnia i jak Żona ujęła - nawet w nadmiarze
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2014-01-15 13:24:11
oj tam, nasza szyba ma otwarty dopływ powietrza i z zewnątrz i na szybę a i tak czarna jak diabli. Bo mamy mokre drewno... Także czyścimy z chęci posiadania czystej szyby co 2 palenia...
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-15 19:28:48
...
Witam Aby pozbyć się okopconej szyby zostaw górną krawędź szyby bez uszczelnienia tzn uszczelka z prawej, lewej i z dołu szyby. Przez górną krawędź będzie wciągane powietrze i kiedy kominek się rozgrzeje powietrze pozwoli dopalić się gazą i opalą/oczyszczą szybę z sadzy. Dodatkowo dbaj o to aby drewno nie było takie jakby wczoraj na nim liście rosły. Pozdrawiam :)
odpowiedz
zona
Data dodania: 2014-01-15 22:26:40
dzięki za radę ale już mamy tak uszczelnioną szybę, a co do drewna to słyszałam że niektórzy suszą 4 lata i dopiero takim palą - podziwiam ich, nasze na wiosnę ścięte i mokrawe trochę pomimo daszku - wiemy że to też wpływa na okopcenie szyby
odpowiedz
Odpowiedź do altea--bielsko--skw
bellino  
Data dodania: 2014-01-16 10:32:47
z sezonowaniem drewna w teorii super sprawa :) tylko na wstępie trzeba mieć dwie rzeczy: 1) drewno (czyli jak nie masz to musisz kupić i wydać pieniądze) 2) drewutnię gdzie można je sezonować Aby miało to sens warto zabezpieczyć sobie zapas na całą zimę... My kupiliśmy 8 mp i palimy dotąd tylko kominkiem, ale i zima lekka i pójdzie całe to drewno. Więc skąd wziąć miejsce na tyle drewna...? Chodzi o miejsce w którym można mu zapewnić odpowiednie warunki oczywiście, bo rzucić na ziemię to można wszędzie. Więc my póki co będziemy palić jak najdłużej leżakującym, a jak się doczekamy wielkiej drewutni z prawdziwego zdarzenia za garażem, to będziemy sezonować :)
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
Data dodania: 2014-01-16 11:12:35
chyba rozszczelnioną...
:)
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
Data dodania: 2014-01-16 16:58:44
..
co zrobić... jak chce się grzać :/ w sumie taka delikatnie okopcona szyba dodaje uroku ;) dzięki temu widać że ktoś z niego korzysta a nie stoi dla ozdoby
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-17 10:42:54
urok?
...pod warunkiem, że szyba faktycznie jest okopcona delikatnie a nie.. "delikatnie" :D
odpowiedz
Odpowiedź do altea--bielsko--skw
Data dodania: 2014-01-16 23:32:17
:)
Dobrze że jesteście te kilkadziesiąt kroków przed nami to zawsze mozemy sie dokształcić co robić a czego nie :) Pozdrawiamy
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-17 10:59:50
Ile czego
Witam jestem nowa, narazie czekamy na pozwolenia ale mam pytanie. Ile bloczków i pustaków było wam potrzebne do budowy w zielistkach ? ?
odpowiedz
zona
Data dodania: 2014-01-17 11:25:10
to zależy jakim systemem budujecie, jeśli tradycyjnym to musisz udać się na inny blog np szycietrzy
odpowiedz
Odpowiedź do paulinaa2812

SKUTECZNY sposób odpowietrzania instalacji C.O.

Data dodania: 2014-01-03
Ostatnio czytam na niektórych blogach o problemach z instalacją C.O.
 
Podaję więc nasz SKUTECZNY sposób na odpowietrzanie instalacji, który rozwiązuje większość problemów związanych ze słabym grzaniem np. podłogówki lub grzejników.
 
blog budowlany - mojabudowa.pl
 
To proste :)
Jeśli my jako amatorzy daliśmy radę - to wszyscy dadzą...
 
Warunek:
Zakręcamy wszystkie obwody i odpowietrzamy PO JEDNEJ NITCE na raz.
 
Robi się to tak, że odkręcacie spust wody na rozdzielaczu - podstawiacie duże wiadro (min 20l.) i jednocześnie włączacie dopuszczenie świeżej wody do inst. CO.
 
(Zamiast wiadra można podłączyć kawałek węża i skierować go do kanalizacji - oszczędzicie biegania z wiadrem co chwila :)
 
Skąd ta suteczność?
W ten sposób pod dużo większym ciśnieniem jakie daje pompka obiegowa - "przepędzacie" wodę w danej nitce i nie ma szans na to aby zostały tam pęcherze.
 
Na początku woda Wam będzie "strzelała" do tego wiadra (lub kanalizacji) a po chwili powinno być już "cicho" i woda miarowo będzie spływać. Jeśli trzeba - powtórzcie ten zabieg kilka razy (z tą sama nitką!)
 
Zalecam robić to w dwie osoby - trzeba pilnować aby nie dolać do instalacji więcej wody niż było na początku. np. u nas mamy 1,5bara - i ta druga osoba ma pilnować aby odciąć dopływ wody w odpowiednim momencie - bo spust na rozdzielaczu zawsze wolniej tę wodę odprowadza.
 
 
To daje 100% pewność - spójrzcie na nasze zdjęcia: nawet rozdzielacz od podłogówki na PODDASZU ale znajdujący się NA DOLE w ten sposób odpowietrzyliśmy.
 
9Komentarze
Data dodania: 2014-01-03 10:06:18
dzieki .zapisze sobie nigdy nie wiadomo co sie przyda.
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-03 12:50:27
wpis dla potomności
bo jak my przymierzaliśmy się do instalacji i wyszło na to, że nie ma miejsca na rozdzielacz na górze (z pewnych względów nie chciałem go tam) i już wszystko było niemal gotowe - to zadałem sobie pytanie: a jak ja to napełnię? :D ...przestraszyłem się wtedy i konsultowałem z 2 hydraulikami - na szczęście takie sytuacje się zdarzają i wtedy instalację odpowietrza się w opisany sposób...
odpowiedz
Odpowiedź do atosiknamazurach
Data dodania: 2014-01-03 11:21:50
Sposób fajny, ale w takim razie po co zawory samo-odpowietrzające się i zbiorniki wzbiórcze? Może to kwestia odpowiedniego zaprojektowania instalacji :/ Przynajmniej u mnie nie było z tym problemu a w kotłowni z odpowiednich zaworów słychać było syk powietrza po samoczynnym odpowietrzeniu obwodu. Miałem wypompowaną całkowicie wodę w poprzednią zimę.
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-03 12:43:55
zawory są potrzebne
ale pamiętaj, że one odpowietrzają sam rozdzielacz - wtedy gdy powietrze dostanie się do niego. Często tak jest, że styropian czy rurki nie są ułożone idealnie w poziomie i tworzą się puste przestrzenie chociaż rozdzielacz cały jest wypełniony wodą... Przez takie poduszki powietrzne trudno jest "przepchać" wodę... Trzeba też pamiętać, że w instalacji co jakiś czas samoczynnie wytrąca się powietrze
odpowiedz
Odpowiedź do w-lobeliach-2
Data dodania: 2014-01-03 13:49:24
Wpis dodaje do ulubionych na wszelki wypadek :)
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-03 19:22:08
U mnie tez trafil do ulubionych. Przy moim szczesciu pewnie sie przyda ! Pozdrawiam :-)
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-04 22:42:41
nie mamy nic do kolekcjonerów :)
a co do wykorzystania takich informacji - oby nigdy nie było takiej konieczności...
odpowiedz
Odpowiedź do dudek2miminlpl
Data dodania: 2014-01-08 09:48:09
Odpowietrzanie
Jak dla mnie jest to już od dawna jedyny skuteczny sposób odpowietrzenia. Zawsze staram się jednak podłączyć na powrocie jakiś wąż na dwór lub do kanału bo przy dużych pętlach (podłogówki) to troszkę tych wiader może się uzbierać. Odpowietrzanie pompką co jak dla mnie nigdy nie było skuteczne. Tutaj mamy pewność że przepchneliśmy wszystko po drodze. ps. odpowietrzniki automatyczne usuwają po takiej operacji tylko jakieś nieliczne pozostające bąbelki powietrza.
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-08 10:16:15
na odpowiednim ciśnieniu się tu wszystko opiera
...a z wiadrami to mieliśmy tak v1.0 odpowietrzania. W wersji 2.0 był już wąż na zewnątrz :)
odpowiedz
Odpowiedź do marcel76

Uzupełniamy braki...

Data dodania: 2014-01-03

...braki raczej w dokumentacji :)

Jak gdzieś w komentarzach wspomniałem - udało nam się w wigilię złożyć formularz VZM-1 - teraz czekamy na odzew z US. :)

Wcześniej zabrakło kilku zdjęć z realizacji podbitki i parapetów.

Niniejszym - uzupełnienie:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

 

Oczywiście znów nie obyło się bez problemów - dostarczono nam "noski" lub "boczki" (jak zwał, tak zwał) niewłaściwe do naszego typu parapetów: Boczki były zaokrąglone a parapety miały kąty 'proste'. Pokazuje to poniższe zdjęcie.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Na szczęście szybko udało sie kupić takie, które były odpowiednie i Panowie od elewacji mogli zamontować parapety zewnętrzne...

 

Na koniec pierwszy oficjalny widok podłogi na strychu :)

blog budowlany - mojabudowa.pl
15Komentarze
Data dodania: 2014-01-03 01:19:32
U Nas u Nas w komenatrzu :-) Podłoga cacy, fotki uzuprłnione - wszystko gra :-)
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-03 01:42:39
ach no tak..
jak mogłem zapomnieć. dziękujemy za trzymanie kciuków... chociaż... jak nam się z US coś obsunie - to wiadomo czyja to będzie wina :p
odpowiedz
Odpowiedź do bajanowy-guliwer
Data dodania: 2014-01-03 06:17:19
Tfu! Tfu! Ale gdyby coś - karę przyjmę z pokorą :-D
odpowiedz
Odpowiedź do dom-w-zielistkach
Data dodania: 2014-01-03 17:00:48
hehe
...zobaczymy jak przyjdzie co do czego...
odpowiedz
Odpowiedź do bajanowy-guliwer
Data dodania: 2014-01-03 14:44:38
Z czego robicie podbitkę ? taka ciemna zieleń, wygląda jak wodoodporna nida :)
odpowiedz
Data dodania: 2014-01-03 17:10:24
nie..., to nie KG :)
to jest płyta kronospan zielona. na nią idzie tynk
odpowiedz
Odpowiedź do antekgniezno
madic27  
Data dodania: 2014-01-03 22:39:11
???
czyli zwykła płyta g-k czy to jakas specjalna na podbitkę bo podobnie planujemy ją wykonać??pozdrawiam...
odpowiedz
Odpowiedź do dom-w-zielistkach
Data dodania: 2014-01-04 09:37:09
NIE
to NIE jest karton-gips to jest płyta MFP kronospan zielona
odpowiedz
Odpowiedź do madic27
Data dodania: 2014-01-09 11:50:51
szybkiej wypłaty kasy z vzm!
odpowiedz
zona
Data dodania: 2014-01-09 14:35:05
o dzięki
odpowiedz
Odpowiedź do beatka19734
Data dodania: 2014-01-09 13:57:16
A teraz ja zadam pytanie..
Jaką grubość płyty macie? A druga sprawa to co ile jest rozmieszczony stelaż, mam wrażenie że co 60cm? Pytam się, bo jak wiesz mieliśmy problemy z "gęstością" stelaża
odpowiedz
zona
Data dodania: 2014-01-09 14:39:40
grubość to chyba 1,6 cm na drugą sprawę się nie przyglądałam ale wydaje się być wszystko ok
odpowiedz
Odpowiedź do montom--wolomin
Data dodania: 2014-01-09 15:28:34
u nas na to narzekać nie można...
grube łaty co ok.70-90cm Założenie było takie aby dawać "co krokiew" - ale niektóre odstępy u nas były po około 1m - dlatego czasem widać, że stelaż nie jest przy krokwi - tylko gęściej. A grubość płyt to 1,25cm
odpowiedz
Odpowiedź do montom--wolomin
Data dodania: 2014-01-09 16:25:31
Tak ja pewnie wiecie. My zastosowaliśmy płytę 0,80cm i stelaż co 60cm. Efekt był taki, że płyta zaczęła się wyginać, po zagęszczeniu stelaża do 30cm problem przestał istnieć. Jeśli nie zauważyliście "uginania" się płyty to moją wypowiedź możecie potraktować za niebyłą. :)
odpowiedz
Odpowiedź do dom-w-zielistkach
zona
Data dodania: 2014-01-09 18:39:32
nie, nic takiego nie było - wszystko tutaj na razie jest ok może to zależy też od grubości płyty, a Wy jaką dawaliście? też MFP?
odpowiedz
Odpowiedź do montom--wolomin
dom-w-zielistkach
ranga - mojabudowa.pl lider
OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 843135
Komentarzy: 3453
Obserwują: 407
On-line: 9
Wpisów: 596 Galeria zdjęć: 1092
Projekt DOM W ZIELISTKACH VER.2
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - woj. mazowieckie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2020 grudzień
2020 maj
2020 marzec
2020 luty
2019 styczeń
2018 styczeń
2017 sierpień
2017 lipiec
2016 listopad
2016 październik
2016 wrzesień
2016 czerwiec
2016 luty
2016 styczeń
2015 maj
2015 kwiecień
2015 marzec
2015 luty
2015 styczeń
2014 lipiec
2014 czerwiec
2014 maj
2014 kwiecień
2014 marzec
2014 luty
2014 styczeń
2013 grudzień
2013 listopad
2013 październik
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 kwiecień
2013 marzec
2013 luty
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 listopad
2012 październik
2012 wrzesień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj

OBECNIE NA BLOGU
3 niezalogowanych użytkowników