Wyłazowy zonk w FAKRO!!!
:) To niemal jak Einsteinowska teoria względności....
Podczas zamawiania okien a konkretnie wyłazu - pojawiło się pytanie o to, na którą stronę ma się on otwierać.
No i wszystko fajnie ustaliłem z Panią zajmującą się zamówieniem, że wyłaz ma sie otwierać na prawo. Ani Pani, z którą rozmawiałem ani ja - nie uznaliśmy za stosowne ustalenia z której strony patrzymy na taki właz mówiąc "otwiera się na lewo" lub "otwiera sie na prawo". Oznacza to, że jest to oczywiste... No ale czy na pewno takie oczywiste?
Podczas montażu - nie było mnie na placu, więc nie mogłem na nic zareagować a dachowcy zamontowali, to co mieli zamontować - nie wdając się w szczegóły..
Ale po ochłonięciu :) z szału radości, że oto udało nam sie zamknąć dach - nadszedł czas na chłodną (dosłownie i w przenośni) analizę rzeczywistości...
Jak zauważyłem, że wyłaz jest odwrotnie - to pomyślałem najpierw, że go zamontowali do góry nogami :)
Ale gdzie tam - ewentualny pretekst do obniżenia gaży za montaż - prysł tak szybko jak się pojawił :) - wszystko zamontowane dobrze.
Oglądam wyłaz z bliska i patrzę na tabliczkę - jak wół stoi tam FWR - czyli wyłaz prawy.....
Natychmiast na stronę Fakro i oglądać... może źle tabliczka przyczepiona itp...? To co reklamacja?
Ano NIE. - Wszystko się zgadza...
No i co znalazłem na stronie:
"Okno wyłazowe występuje w wersji otwieranej na prawą FWR U3 lub lewą FWL U3 stronę (widok z zewnątrz).
No i masz Ci los....
Skomentuję to tylko w taki sposób:
Jak widać w Fakro otwierają wyłazy z zewnątrz, a nie od wewnątrz...
Ku przestrodze pokazuję jak wygląda wyłaz otwierany na prawo:
nie chcieli wypłacić ani centa więcej pomimo, że mamy zrobione przyłącze prądu, ujęcie wody i ocieplenie budynku - nie został zakończony żaden z etapów i nie mają zamiaru nic wypłacić...
Komentarze